sobota, 23 lutego 2013

Parki trampolin

Szperając w internecie natknęłam się na oryginalną rozrywkę sportową, a mianowicie skoki na trampolinie. Nie chodzi mi tu o pojedyncze skocznie tylko o Parki Trampolin. Duże wrażenie robią zagraniczne parki np. The House of Air w San Francisco, gdzie cała sala staje się polem do zabaw i popisów gimnastycznych.









 



Wygląda to niesamowicie, aż chce się zacząć skakać! 
Tyle przestrzeni, mnóstwo możliwości oraz pewnie ogrom zabawy i radości.


Jeżeli ktoś by chciał spędzić aktywnie czas w takim miejscu to może wybrać się do Krakowskiej Areny 3D. Osobiście nie wiem kiedy będę miała na to okazję bo we Wrocławiu niestety brak takiej formy rozrywki.


piątek, 22 lutego 2013

"Saute" podczas treningu?

Makijaż staje się ozdobą pań przy każdej okazji. Począwszy od codziennego wyjścia na miasto po wieczorowe bale.
Jednak jak to jest z wyjściem na salę treningową czy siłownię?
Dermatolodzy nakłaniają nas aby podczas ćwiczeń całkowicie zrezygnować z makijażu. Podczas wysiłku produkty takie jak puder czy podkład wnikają w głąb skóry, zatykając pory powodując podrażnienia i stany zapalne. Mimo to większość kobiet nie stosuje się rygorystycznie do tej rady.

Moim zdaniem pełny makijaż podczas wysiłku sportowego jest stanowczo nie na miejscu.
Jednak delikatne pokrycie twarzy podkładem mineralnym w płynie czy kremem BB jest ok. Wymienione kosmetyki dzięki lekkiej konsystencji pozwalają skórze oddychać, delikatnie wygładzają cerę i wyrównują jej koloryt co w zupełności powinno wystarczyć.
Jeżeli chcemy użyć dodatkowo tuszu to polecany jest wodoodporny. Natomiast usta możemy pokryć pomadką ochronną.
Intensywniejszy make-up może spłynąć nam z twarzy, a to będzie wyglądało niekorzystniej niż jakbyśmy ćwiczyłybyśmy absolutnie "saute".




              Zobaczcie Aniołki Victoria's Secret w stylizacji na siłownię:









Oraz kilka bardziej prywatnych zdjęć modelek bez makijażu:








czwartek, 21 lutego 2013

W poszukiwaniu idealnych ćwiczeń

Czas wybrać zajęcia fitness, na które będzie się chodziło z przyjemnością i z niecierpliwością czekało na kolejne. Jako, że obecna pogoda nie sprzyja treningom na świeżym powietrzu trzeba wybrać zajęcia odbywające się w sali sportowej.


Moim pierwszym podejściem okazały się zajęcia z ZUMBY
Poszłam na nie spontanicznie i powiem szczerze, że nie miałam z nich pełnej satysfakcji.


Zumba to połączenie tańców latynoamerykańskich z aerobikiem. Kroki i układy taneczne są wyjątkowo proste, ćwiczenia opierają się na zasadzie, że zajęcia powinny sprawić przyjemność i być łatwe do wykonania.

Zajęcia odbywały się tak, że od razu pani instruktorka puściła muzykę i bez żadnej rozgrzewki zaczęła wykonywać układ choreograficzny jaki miała opracowany na dzisiejsze ćwiczenia. Kroki nie były trudne wiec jak na pierwszy raz radziłam sobie dobrze. Ćwiczenia były dość energetyczne i muzyka taka do poskakania. Prócz ogólnego rozruszania, i lekkiego zmęczenia nie wyniosłam nic z tych zajęć.

Od początkowego treningu wymagam jednak znacznie więcej. Podstawą dla mnie musi być rozciąganie i wzmocnienie mięśni poprzez intensywne ćwiczenia ruchowe.

Zumbę mogę zostawić sobie na czas relaksacji, odstresowania i niezobowiązującego poskakania. 
Poszukiwanie idealnych zajęć trwa więc dalej!









środa, 20 lutego 2013

"Powiedz, że nie jestem gwiazdą sportu"

Odkąd zobaczyłam reklamę Nike z jej udziałem stała się dla mnie postacią godną naśladowania.
Sofia Boutella, bo o niej mowa jest jedną z najlepszych tancerek w Europie. Masową popularność zdobyła dzięki współpracy z gigantem produkującym wszelkie akcesoria dla ludzi aktywnych sportowo - NIKE.






Niedawno bo w 2012 roku powstał film z jej udziałem pt. Street Dance 2 w 3D. 
Jeszcze go nie widziałam, ale zwiastun robi pozytywne wrażenie 
dlatego jak najszybciej będę nadrabiać zaległości.






KILKA MOTYWUJĄCYCH ZDJĘĆ:










wtorek, 19 lutego 2013

Problem "dużej" wagi - NIEDOWAGA

Jeszcze ok. pół roku temu miałam niedowagę. Wartość BMI wykazywała 17.0.
Mimo tego nie czułam się źle pod względem zdrowotnym. Choć czasami miałam już dość komentarzy na temat mojej szczupłej sylwetki oraz ciągłych zmagań z dopasowaniem odpowiednich strojów. Standardowy rozmiar S(36) okazywał się na mnie stanowczo za luźny i musiałam szukać XS(34).
Bardzo chciałam przytyć choć 4-5 kg.
Nareszcie się to udało! Nie jest to spektakularna zmiana ale mieszczę się już w normie, BMI = 18.7.



JAK OBLICZYĆ WSKAŹNIK MASY CIAŁA - BMI?



~masę ciała wyrażoną w kilogramach,
 dzielimy przez wzrost wyrażony w metrach
 i podniesiony do kwadratu~




Przyczyną niedowagi może być często nieregularność posiłków. Nie musimy jeść z zegarkiem w ręku, ale w miarę o stałych odstępach czasu, czyli co 2-3 godziny. Posiłków powinno być minimum 5, optymalnie 6-7. Trzy posiłki muszą być bardziej obfite,w tym jeden z nich musi być gotowany, spożywany na ciepło.
Dodatkowo zalecane jest jedzenie drugiej kolacji, lecz powinno być to coś niewielkiego i lekkostrawnego np. jogurty, serki.
Aby przybrać na wadze musimy dostarczyć organizmowi większą liczbę kalorii niż zużywa na podstawowe procesy życiowe i aktywność fizyczną. 
Standardowo przyjmuje się 40-50 kcal/kg docelowej masy ciała. Jeżeli ważymy 50kg, a chcemy dojść do 60kg, to kaloryczność naszej codziennej diety będzie wynosić 2400 - 3000 kcal.
Więcej kalorii nie jest wskazane gdyż proces przybierania na wadze powinien zachodzić powoli. Gdyż nie zależy nam aby tyć, tylko aby wzmocnić ciało, ukształtować mięśnie i osiągnąć zdrową właściwą do naszego wzrostu wagę.


Niezależnie czy chcemy zbudować masę ciała, zregenerować organizm czy po prostu poprawić stan odżywiania organizmu niezbędne jest spożywanie odpowiednich ilości składników odżywczych.

BIAŁKO powinno  stanowić 15-20% energii, jego źródłem jest mleko, mleczne napoje, twaróg, jaja, chude mięso i ryby. Orzechy, nasiona i tofu jest źródłem białka roślinnego.

WĘGLOWODANY powinny dostarczać ok. 55% energii. Ich źródłem są wszelkie produkty zbożowe, płatki owsiane w postaci owsianki, gotowany ryż, makaron oraz ziemniaki. 

Węglowodany proste i dwucukry dostarczają nam świeże i suszone owoce, musy, galaretki, dżemy i miód.

SŁODYCZE I POKARMY BOGATE W TŁUSZCZE nie są wskazane, należy je ograniczyć do 25% dostarczanych kalorii bowiem tłuszcz jest przyczyną spowolnienia trawienia i wchłaniania składników odżywczych.
Tłuszczami jakie powinniśmy spożywać są oleje roślinne dodawane np. do sałatek, masło oraz śmietanka. 

Oprócz odpowiedniej diety oczywiście należy pamiętać aby zachować dobrą formę fizyczną. Sprzyjają temu regularne ćwiczenia dostosowane do naszych indywidualnych potrzeb.


niedziela, 17 lutego 2013

Kilka słów wstępu

Na początku od razu chciałabym zaznaczyć, że nigdy się nie odchudzałam i nie stosowałam żadnej diety.
Wręcz przeciwnie, moim celem było przytyć kilka kilogramów abym na podstawie BMI mogła stwierdzić, że nie mam niedowagi. Niczego sobie nie żałowałam, a mimo to waga i tak stała w miejscu. Dopiero ok. dwóch miesięcy temu zauważyłam, że moje ciało nabrało nieco więcej masy.

Przy wzroście 157, ważę obecnie 46 kg, wcześniej było to zaledwie 42 więc jest to dla mnie duży plus.

Nie mam kompleksów na punkcie swojego ciała pt."jestem za gruba", ale raczej "jestem nie wysportowana".
Dlatego postanowiłam zacząć trening oraz dobrze i zdrowo się odżywiać. Ten blog ma być dla mnie motywacją do podejmowania codziennego wysiłku, przedstawiania efektów ćwiczeń oraz poznania osób które realizują podobne wyzwanie.





Zimową porą


Każda pora może wydawać się nam nieodpowiednia do wcielenia zmian w życie. Obecna zimowa aura może wpływać niekorzystnie na nasz zapał. Mimo to właśnie teraz, nie na wiosnę, postanowiłam zadbać o siebie i zrealizować marzenie o ładnie wymodelowanej sylwetce.

Ostatnimi czasy niczym niedźwiadek zapadałam w zimowy spoczynek i kompletnie wyeliminowałam ruch na kilka dobrych miesięcy.
Dlatego teraz trzeba się spiąć aby latem pochwalić się zgrabną, wymodelowaną i jędrną sylwetką.